Takie odszkodowania mogą rozczarować, zwłaszcza jeśli uwzględni się wspomniane wydatki na leczenie i zabiegi pozwalające szybko wrócić do zdrowia, a najlepiej do pełnej sprawności. W trakcie roku szkolnego tylko w STU Ergo Hestii zgłaszanych jest blisko 10 tys. szkód.
PORÓWNAJ OFERTY NNW!
Dzieci, jak wiadomo, są wyjątkowo ruchliwe, a ponieważ brakuje im jeszcze umiejętności przewidywania dość często ulegają wypadkom.
Za złamanie nosa 4%
Ze statystyk ubezpieczycieli wynika, że najczęściej dochodzi do złamań kończyn. To aż 40% zdarzeń. Zaraz potem w statystykach dominują skręcenia stawów skokowych (ok. 30%) i skręcenia stawów kolanowych (ok. 20%). Rzadziej przydarzają się naszym pociechom złamania nosa (ok. 5%), czy rozcięcia głowy i innych części ciała (ok. 4%) oraz urazy stomatologiczne (1%).
W ubezpieczeniu „Lew Uczeń” oferowanym przez Generali złamanie nogi w udzie, zgodnie z tabelą stopnia uszczerbku na zdrowiu „wyceniane” jest na 20%, a wielomiejscowe otwarte na 50%. Noga złamana w piszczeli zasługuje na rekompensatę w wysokości 12%. Złamany obojczyk to również 12% odszkodowania z sumy ubezpieczenia, pęknięte żebro – 8%, a złamany nos – 4%. W PZU zwichnięcie stawu łokciowego szacowane jest na 5%, złamanie kości nogi w udzie na 10,5%, a złamanie obojczyka na 4,5%.
Łatwo więc policzyć, na jaką wysokość rekompensaty można liczyć jeśli suma ubezpieczenia to zaledwie wspomniane już 5.000 zł. Przy czym te różnice w tabelach stopnia uszczerbku na zdrowiu poszczególnych ubezpieczycieli również powinny być dla nas czynnikiem, który pozwoli dobrać odpowiednią polisę.
Nawet jeśli jest to ubezpieczenie grupowe możemy poprosić o podniesienie sumy ubezpieczenia. A właśnie dlatego, że to polisa dla kilkuset osób składka nie powinna być o wiele wyższa.
Pamiętajmy, że
możemy również samodzielnie kupić naszemu dziecku ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków. Nie ma ograniczeń w ilości posiadanych polis tego rodzaju. Z każdej mamy prawo otrzymać stosowne świadczenie.
Małgorzata Pawlaczek